Pokazywanie postów oznaczonych etykietą uroda. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą uroda. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 12 maja 2015

Co kupiłam w Rossmannie?

Ostatnio w Rossmannie trwały duże promocje. Sama wybrałam się do niego kilka razy, by zakupić parę rzeczy.
Nie udało mi się zdobyć tego, co chciałam, ale znalazłam parę kosmetyków, które na pewno mi się przydadzą.Zdjęcia niestety bardzo złej jakości, ale robione telefonem.


Twarz


1. Eveline, Art Scenie (korektor w sztyfcie) - Nie jest idealny, trochę zbyt różowy dla mnie, więc ponownie raczej go nie kupię.

2. Eveline, Puder - Jeszcze nie zdążyłam wypróbować, muszę najpierw skończyć stary puder. Wydaje mi się, że produkt będzie mi pasował i sprawdzi się lepiej niż obecny.

3. AA Make Up Filler - Ten podkład ma wypełniać zmarszczki, wiec nie do końca jest stworzony dla mnie. Potrzebowałam jednak podkładu, a ciężko znaleźć mi cokolwiek, co pasuje do mojego odcienia skóry. Jak na razie uważam, że podkład dobrze spełnia swoje zadanie.

Oczy

 
Mimo, że ni maluję już powiek, zakupiłam kilka produktów do oczu. Kredek jeszcze nie przetestowałam, więc na ich temat nie będę się wypowiadała.

1. Lovely, Kolagen Wear Volume Mascara - Planowałam nabyć inny tusz z Lovely, ale byłam w czterech Rossmannach i nigdzie go nie znalazłam. Ten jednak też jest dobry. Skleja troszkę rzęsy, ale ogólnie się sprawdza.

2. Max Factor, Mascara 2000 Calorie - Mam długie rzęsy, z gęstością też nie problem. Tuszu potrzebuje tylko do podkreślenia rzęs. Ten sprawdza się znakomicie i z pewnością trafi do moich ulubieńców.

3. Lovely, Kredka do oczu (niebieska) - Podoba mi się w niej to, że ma temperówkę w zakrętce.

4. Miss Sporty, Kredka do oczu (oliwkowa)

5. Wibo, Konturówka do oczu (niebieska)

Paznokcie

 

Ostatnio powyrzucałam kilka lakierów, więc stwierdziłam, że nie zaszkodzi kupić paru nowych. Tak się złożyło, że wszystkie są z Wibo i każdy pochodzi z innej serii. 

1. Wibo, Extreme Nails (zielony) - Będzie następny do wypróbowania :)

2. Wibo, Hello Summer (niebieski) - Niebieskich lakierów mam najwięcej, ale nie mogłam się oprzeć. Wczoraj już wypróbowałam i muszę przyznać, że kolor jest cudowny. Idealny na zbliżające się lato.

3. Wibo, Wow Mix Sand (różowy) - Ten lakier również wypróbowałam i troszkę się zawiodłam. Jest mało kryjący, więc raczej nadaje się na wierzch innego lakieru. Spodobał mi się jednak fakt, że po pomalowaniu czuć piaskową powierzchnię paznokcia (na tym mi zależało).

4. Wibo, 1 Coat Manicure (czerwony) - W kolorze czerwonym nie miałam żadnego lakieru. Idąc do sklepu to właśnie ten kolor był moim celem, bo kto nie lubi czerwieni? 

Usta

 

Miałam zakupić matową, cielistą pomadkę. Nie znalazłam takiej, która by mi odpowiadała, ale w moim koszyku wylądowało kilka innych produktów.

1. Miss Sporty, Szminka (numer 13) - Ładna, różowa szminka. Nie należała do najbardziej potrzebnych rzeczy, ale żadna szminka nie jest zła :)

2. Bielenda, Wazelinka do ust (arbuz) - Miałam jej nie kupować, ale promocja skusiła. Od Bielendy używam obecnie masełka malinowego, dlatego chciałam zakupić coś innego tej firmy. Z początku miał to być wiśniowy balsamik do ust, ale zdanie zmieniłam, gdy zobaczyłam arbuzowy produkt. Nie żałuję, bo zapach ma naprawdę przyjemny. Nie jest bardzo intensywny, ale podoba mi się. Więcej na temat produktu wypowiem się innym razem, gdy dłużej go przetestuję.

3. Ziaja, Balsam do ust (kokos) - Z Ziaji miałam już krem do rąk o tym właśnie zapachu. Spodziewałam się, że balsam będzie pachnieć podobnie. Miałam rację. Skusiłam się na ten produkt i nie mogłam wyjść ze sklepu bez niego.

4. Lovely, Color Wear Long Lasting (pomadka w pisaku) - Jestem z niej bardzo zadowolona. Posiadam kolor czerwony, który świetnie prezentuje się na moich ustach. Produkt jest również tani i kupiłabym go nawet bez ceny promocyjnej.