Nie udało mi się zdobyć tego, co chciałam, ale znalazłam
parę kosmetyków, które na pewno mi się przydadzą.Zdjęcia niestety bardzo złej jakości, ale robione telefonem.
Twarz
1. Eveline, Art
Scenie (korektor w sztyfcie) - Nie jest idealny, trochę zbyt różowy dla
mnie, więc ponownie raczej go nie kupię.
2. Eveline, Puder - Jeszcze
nie zdążyłam wypróbować, muszę najpierw skończyć stary puder. Wydaje mi się, że
produkt będzie mi pasował i sprawdzi się lepiej niż obecny.
3. AA Make Up Filler
- Ten podkład ma wypełniać zmarszczki, wiec nie do końca jest stworzony dla
mnie. Potrzebowałam jednak podkładu, a ciężko znaleźć mi cokolwiek, co pasuje
do mojego odcienia skóry. Jak na razie uważam, że podkład dobrze spełnia swoje
zadanie.
Oczy
Mimo, że ni maluję już powiek, zakupiłam kilka produktów do
oczu. Kredek jeszcze nie przetestowałam, więc na ich temat nie będę się
wypowiadała.
1. Lovely, Kolagen
Wear Volume Mascara - Planowałam nabyć inny tusz z Lovely, ale byłam w
czterech Rossmannach i nigdzie go nie znalazłam. Ten jednak też jest dobry.
Skleja troszkę rzęsy, ale ogólnie się sprawdza.
2. Max Factor,
Mascara 2000 Calorie - Mam długie rzęsy, z gęstością też nie problem. Tuszu
potrzebuje tylko do podkreślenia rzęs. Ten sprawdza się znakomicie i z
pewnością trafi do moich ulubieńców.
3. Lovely, Kredka do
oczu (niebieska) - Podoba mi się w niej to, że ma temperówkę w zakrętce.
4. Miss Sporty, Kredka
do oczu (oliwkowa)
5. Wibo, Konturówka
do oczu (niebieska)
Paznokcie
Ostatnio powyrzucałam kilka lakierów, więc stwierdziłam, że
nie zaszkodzi kupić paru nowych. Tak się złożyło, że wszystkie są z Wibo i
każdy pochodzi z innej serii.
1. Wibo, Extreme Nails
(zielony) - Będzie następny do
wypróbowania :)
2. Wibo, Hello Summer
(niebieski) - Niebieskich lakierów
mam najwięcej, ale nie mogłam się oprzeć. Wczoraj już wypróbowałam i muszę
przyznać, że kolor jest cudowny. Idealny na zbliżające się lato.
3. Wibo, Wow Mix Sand (różowy) - Ten lakier również wypróbowałam i troszkę się
zawiodłam. Jest mało kryjący, więc raczej nadaje się na wierzch innego lakieru.
Spodobał mi się jednak fakt, że po pomalowaniu czuć piaskową powierzchnię
paznokcia (na tym mi zależało).
4. Wibo, 1 Coat Manicure (czerwony) - W kolorze czerwonym nie miałam żadnego lakieru.
Idąc do sklepu to właśnie ten kolor był moim celem, bo kto nie lubi czerwieni?
Usta
Miałam zakupić matową, cielistą pomadkę. Nie znalazłam
takiej, która by mi odpowiadała, ale w moim koszyku wylądowało kilka innych
produktów.
1. Miss Sporty, Szminka
(numer 13) - Ładna, różowa szminka. Nie należała do najbardziej potrzebnych
rzeczy, ale żadna szminka nie jest zła :)
2. Bielenda, Wazelinka
do ust (arbuz) - Miałam jej nie kupować, ale promocja skusiła. Od Bielendy
używam obecnie masełka malinowego, dlatego chciałam zakupić coś innego tej
firmy. Z początku miał to być wiśniowy balsamik do ust, ale zdanie zmieniłam,
gdy zobaczyłam arbuzowy produkt. Nie żałuję, bo zapach ma naprawdę przyjemny.
Nie jest bardzo intensywny, ale podoba mi się. Więcej na temat produktu
wypowiem się innym razem, gdy dłużej go przetestuję.
3. Ziaja, Balsam do
ust (kokos) - Z Ziaji miałam już krem do rąk o tym właśnie zapachu.
Spodziewałam się, że balsam będzie pachnieć podobnie. Miałam rację. Skusiłam
się na ten produkt i nie mogłam wyjść ze sklepu bez niego.
4. Lovely, Color Wear
Long Lasting (pomadka w pisaku) - Jestem z niej bardzo zadowolona. Posiadam
kolor czerwony, który świetnie prezentuje się na moich ustach. Produkt jest
również tani i kupiłabym go nawet bez ceny promocyjnej.
2000 Carorie najlepsza maskara!
OdpowiedzUsuńJa kupiłam eyeliner :))
Niezłe zakupy! Tusz 2000 Calorie miałam, ale u mnie bez szału, oby się Tobie dobrze sprawdził.
OdpowiedzUsuńMiłego używania! ☺
Ładne kolory lakierów ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zakupki, u mnie za wile nie było ;/
OdpowiedzUsuńpiekne;) ja sie opanowałam
OdpowiedzUsuńZielony lakier, łoł tez muszę sobie sprawić, bo nie mam zieleni :)
OdpowiedzUsuńfajnie, czyli ogólnie jesteś zadowolona z zakupów?
OdpowiedzUsuńTak. Wydaje mi się, że zrobiłam niezłe zakupy :)
Usuńładne łowy ja byłam dzielna i nic nie brałam:D
OdpowiedzUsuńNic z tego nie znam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy, sama używam niektórych z tych produktów. Oczywiście też dałam się skusić na promocje w Rossmannie mimo, że kosmetyczki już mi się nie zamykają. :D
OdpowiedzUsuń