Poniżej kilka rad, które mogą Wam pomóc w pozbyciu się tego
złego nawyku:
1. Silna wola
Szczerze? Sama w to nie do końca wierzę. W ten sposób
najdłużej udało mi się nie obgryzać paznokci przez kilka dni. Jednak mówienie
sobie „Kończę z obgryzaniem paznokci!” jest początkiem do sukcesu. Pamiętajcie,
że nie obgryzamy paznokci od teraz, nie od jutra.
2. Lakier
Ta metoda pomogła mi. Malowałam zwykłym lakierem i dzięki
temu przestałam paznokcie obgryzać. Ważne jest to, żeby mieć je ciągle
pomalowane. Sama nie chciałam ich obgryzać, bo tak wyglądały ładniej.
3. Gorzki lakier
Jeśli zwykły nie pomoże, to może taki? Gdy tylko zbliżymy
paznokcia do ust, skrzywimy się z niesmakiem. Ta metoda działa również u
facetów, bo lakier jest bezbarwny.
4. Tipsy albo żel
Naklejone tipsy lub paznokcie na żel utrudniają obgryzanie
paznokci. Takie zabiegi są też kosztowne, więc raczej nie będziemy chciały
wyrzucać tyle pieniędzy w błoto. Chociaż mam koleżankę, która daje radę
obgryzać nawet żel :)
Obgryzać żel? Nawet nie wiedziałam, że to możliwe. Ja na szczęście nigdy nie miałam problemu z obgryzaniem paznokci. Gratuluję, że Tobie udało się zwalczyć ten okropny nawyk :)
OdpowiedzUsuńMi się to nie zdarza ale warto wiedzieć tak razie " W " :)
OdpowiedzUsuńJa też całe życie obgryzałam paznokcie, aż w końcu powiedziałam sobie dość i tym sposobem od 4 lat mam zawsze ładne, długie paznokcie :) A lakier na paznociahc duzo pomaga, to fakt :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://nada--blog.blogspot.com/
był czas, że obgryzałam paznokcie, ale chyba po prostu z tego wyrosłam :D Teraz staram się , żeby były ładne długie i zadbane :)
OdpowiedzUsuńhttp://carolinaa-carolinaaa.blogspot.com/
Ja nigdy nie miałam problemu z obgryzaniem paznokci, ale przydatny post :)
OdpowiedzUsuńTakże nigdy nie obgryzałam paznokci więc nie wiem jak to jest ale na pewno zwyciężenie tego nawyku wymaga dużo siły i zaparcia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ja na szczęście nigdy nie miałam tego problemu.
OdpowiedzUsuńJa obgryzałam je jak byłam mała, pamiętam,że rodzice mnie zawsze upominali :) Na szczęście teraz już nie mam tego problemu.
OdpowiedzUsuńCałe szczęście, nigdy nie miałam tego problemu;p
OdpowiedzUsuńObserwujemy ? :)
Twojego bloga obserwowałam już wcześniej, ale po tym komentarzu nie jestem pewna, czy to był dobry wybór :(
UsuńNa szczęście nigdy nie obgryzałam paznokci, więc ten problem mnie nie dotyczy :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie obgryzałam paznokci ale za to moja mama robi to do tej pory, no może coraz mniej ale jednak. Od jakiegoś czasu zakładam paznokcie żelowe więc i w tym tygodniu moją mame czeka taki zabieg :P
OdpowiedzUsuńStrasznie obgryzałam paznokcie w podstawówce, ale na zakończenie roku chciałam sobie pomalować paznokcie i nie miałam dosłownie czego pomalować, i było mi tak smutno, że już nie chciałam nigdy obgryzać. I do teraz tego nie robię, trochę mnie to brzydzi osobiście... ;)
OdpowiedzUsuńStrasznie dlugi czas obgryzalam pazury. Kiedys moj tata mi to obrzydzil. Podsunal pod nos stope z pytaniem: "Moze moje u nog tez obgryziesz?". Od tamtej pory nie obgryzam paznokic ;)
OdpowiedzUsuńJa na szczęście nigdy nie miałam problemu z obgryzaniem paznokci :)
OdpowiedzUsuńmatrelsy.blogspot.com
fachowo nazywa się ta przypadłość onychofagia :)
OdpowiedzUsuńObgryzałam jak byłam mała ale samo przeszło :)
OdpowiedzUsuńCałe szczęście rodzice uczyli mnie od małego, żeby tego nie robić.
OdpowiedzUsuńNiestety obgryzam i nie pomaga mi gorzki lakier. Robię to nieświadomie.
OdpowiedzUsuńTeż robiłam to nieświadomie, ale od paru miesięcy udaje mi się tego nie robić i moje paznokcie wyglądają o wiele lepiej.
Usuń:)
OdpowiedzUsuń